Zasmakowałem w twórczości Harrisa, to pewne. Na półce leżą jeszcze dwie książki zamówione pod choinkę. Niebawem przyjdzie na nie pora. Tymczasem, za sprawą sensacyjnej powieści wyruszyłem na spotkanie z Józefem Stalinem i przesiąkniętą jego osobowością Rosją, tą dawną i prawie współczesną (lata 90-te XX wieku). Potworny terror wprowadzony przez krwawego Gruzina i jego psychopatyczny rys nie umarły wraz z nim w daczy w Bliżnym. Słowa dyktatora wypowiedziane w 1918 roku nie dotyczą intrygi zapisanej w tej książce: "Śmierć rozwiązuje wszelkie problemy - nie ma człowieka, nie ma problemu"
Ocena: 5
(Wydawnictwo Albatros; Warszawa 2021; stron: 398)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz